mgły i zamglenia ..

zachmurzenie umiarkowane z przelotnymi przejaśnieniami, możliwe nawet, że zawieje i zamiecie.

piąta pińdziesiąt wstałem na poranne focenie z chłopakami. bo dawno nigdzie nie byłem, bo do sporego nawet zdziczenia dochodziło, bo juz sam niewiem co. wstałem. długo szukałem kaleson. dwa razy się wracałem po telefon. jakos tak pechowo. szyby zamarznięte próbowałem zeskrzybać kartą na punkty z szela w wyniku czego karta pękła a szyba nadal była zamarznięta. dopiero po południu sie kapnąłem że mam w schowku taką sprytną deskę do krojenia chleba którą sie świetnie zeskrzybuje lód z szyb. wtedy to juz było gorąco i nawet śpiewałem jak jechałem. 

miałem w aparacie kliszę do naświetlarek laserowych. strasznie kontrastowe toto i cięzko celnąć z naświetlaniem. tym razem przegiąłem w strone prześwietlenia. pozdro CKF i Świętokrzyska Grupa Fotograficzna.

takie cuś:

mieds0003.jpg

9 myśli w temacie “mgły i zamglenia ..

  1. trzy ostatnie zdjecia przypominaja mi plener w zdyni i konsumpcje duzej ilosci piwa z autochtonami 😉

    foty maja klimat, to wyzarte niebo ma swoj urok 😉

    pozdrawiam.

  2. ZAJEBISTE!!! No musze sie tak prostacko wyrazic! Jezu te foty maja tyle klimatu ze…Kurcze fotki 1,3,6,9 sa wypelnione niesamowitym „dreszczem” Patrze na nie jak na film a nie jak na cos zamrozonego! Ty Grzes nie ukrywaj talentu i wyslij te foty do jakiego wydawnictwa!!!Nadawaja sie normalnie do jakiegos albumu czy ksiazki! O!Mam!! Polskie wydania horrorow Stephena Kinga moglyby smialo dopelniac!!!

  3. …no nie moge no!Musze jeszcze cos dodac,bo patrze,patrze i powoli mysle ze juz sam po Parku nie bede sobie brykal!Fotka nr. 9! Ten wolnostojacy „sracz”;( Gdybym w potrzebie przypadkiem wjechal w ta kraine i ujrzal ten domek wtym klimacie…jezu gaz do dechy i daleko bym uciekal!Z pewnoscia bym tam dupska nie wystawil!;)
    POZDRAWIAM!

  4. entele. do pieruna jasnego! 🙂
    nigdy sie nad tym nie zastanawiałem. dopóki nie umrę i ktoś nie znajdzie pudełka po butach z moimi zdjęciami to pewnie tyle ile materiał, na którym sie ten obrazek znajduje :))

  5. Myślę, że kolega jest w błędzie – pudełka nikt nigdy nie znajdzie – nie będzie to potrzebne, gdyż znacznie wcześniej osiągnie Pan sławę i sukcesy spijać będzie jak świeżą śmietankę:) No chyba, że będą to jakieś fotografie eksperymentalne, które celowo zostaną ukryte przed światem – po to, by je „przypadkiem” odnaleziono:)
    Proszę autograf na tej odbitce – koniecznie:)
    Ukłony!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: