..to aparatami podwodnymi robi się zdjęcia pod wodą.
tak wyszły zdjęcia z podwodnego polaroida. ujęcia z lasu nie wyszły bo w lesie było ciemno. kliszę wywołałem sam w wywoływaczu zrobionym samodzielnie, podgrzewanym w mikrofalówce. wszystko jakieś takie… ale jest
toitonic
stego co widze – jest nieśle
🙂 no, lato zimne idzie
czuć mikro fale 🙂
eee tam się czepiasz… zielona trawa jest zielona, różowy domek jest różowy więc, wszystko jest na miejscu 🙂
o jeszcze to… czerwony słup jest czerwony… to co Ty chciałbyś jeszcze??
Grzesiu zaglądam tu do Ciebie dość często 🙂 i tak sobie przypomniałem, że posiadam gdzieś w piwnicy powiększalnik Krokus mini i jakąś suszarkę chyba też znajdę. Chętnie Ci to podaruję jeśli masz ochotę na taki dar :):):) BanaN
To miłe co piszesz 🙂 jeszcze raz dzięki za feda 50, bardzo go lubię.
a na powiększalniki już nie mam miejsca, serio 🙂
wiesz jak to jest z trzema babami w domu.
pozdrawiam
🙂 ja mam cztery babeczki w domu więc rozumiem doskonale … 😉 Pozdrawiam