mogę słuchać tego utworu w tzw kółko. a oglądąć tego starca, te jego palce lewej ręki, jakby grające z plejbeku a jednak bez oszustwa, na tzw okrągło.
zastanawiam się przy tym, czy aby miłość do muzyki Chopina w Polsce nie jest czasem przekazywana genetycznie 😉
E chyba nie. Ja w genach tylko cos gatunku: ksztalt dloni i zdolności manualne. Rozwazam kwestie inteligencji muzycznej jeszcze, ale nie jestem pewna czy do konca wiem o czym mowie.. 😉
no, nawet Olo mówi, że ładnie nawet..
Tu masz (i Tomasz) opuszczone
Bardziej niż galoty opuszcza się szczęka
http://distractify.com/culture/arts/the-most-spectacular-abandoned-places-in-the-world/