prześliczna wycieczka się trafiła ze skarżyska do domu.
wpierw mieliśmy z Siułkiem poszwendać się tylko po skarżysku i wrócić pekapem, lecz skoro siły i pogoda dopisywały, postanowiliśmy popędzić na rowerze do domu. po drodze zahaczając o Bliżyn i świński rezerwat.
a na sam koniec przyłożyłem ucho do linii wysokiego napięcia
Dźwienki jak z gwiezdnej wojenki!
jestem głęboko przekonany, że ów dźwięk posłyszany, prosto z kosmosu do mej czaszki trafić musiał
Poczuwawszy się w tej szczegolnej dla nas wszystkich chwili do reprezentacji społeczeństwa – dziękujemy!
prześĆebie musiałem obrócić laptoka do góry nogami
uśmiechnąłem się odkrywszy iż czołówkę nosisz nie na czole 😀
ps. a nie baeś się że Cię kopnie?
heheheh a gdziemiaubym nosić? pierś już mam zajętą 😉
a czy że mnie kopnie ? baemsie jak niewiem, bardzo siebaem 😀
..ale uprzednio się naebaem 😉
absolutnie !
Po prostu pasowao
„absolutnie” – komentarz zawiera lokowanie produktu 😉