z wczoraj z roweru fotki. pies mnie gonił…. huligan jakiś ….i runął mur i ramię w ramię, dentka przy dentce. a pozatym to ja kocham jak mi się zruchają klatki. te jakoś jeszcze znośnie aleee.. chłopaki z kolportera pykaja sobie w piłkę.
Author Archives: betko
Porcja przyjemności ogólnej
Krzysztofa Komedy muzkę wciągam uszami i nosami i pachami i jądrami chyba też. I tak sobie myslę, że już nie mogę oglądać wiadomości żadnych w tv bo mam odruch wymiotny. jestem szczęśliwy, jeszcze mam możliwość wyłączenia tego bełkotu i włączenia tak pięknych dźwięków. a wogóle to jak tak słucham tych zbdur to aż chyba pedziem zostanę zaraz.Czytaj dalej „Porcja przyjemności ogólnej”
W krakofie byłem w łikend. zwiedzałem nocne sklepy na kalwaryjskiej. piłem wódke i łiski. oglądałem chujowe dwa filmy. jak ktoś oglądał to sorry a jak nie to niech nie ogląda. pierwszy z sandrą bulok premonition. a drugi labirynt fauna. oba filmy kończą się beznadziejnie. za to dziś przed chwilą wyrzucałem śmieci i znalazłem ktoś wyrzuciłCzytaj dalej
taka inna jeszcze niedziela
mam taki zwyczaj, że jak w sobote w krakowie jestem u mojego brata jacka i pijemy jakąś wstretną wódke zołądkową albo piołunówke to na drugi dzień rano jeśli stężenie alkoholu pozwala to zbieram sie i ide na piechotę do miasta. biere fajeczke albo dwie od szwagierki, aparat(y) i wychodzę. ostatni taki spacer odbył się starymi studenckimiCzytaj dalej „taka inna jeszcze niedziela”
Niedziela z urzędem
urząd wojewócki w kielcach. zwany pentagonem podobno. ze niby się urzędnicy pentają tylko i nic nie robią. coś w tym musi być. zawsze jak mam coś załatwić w takim czymś to jestem ostro zestresowany. na przykład jak w zeszłym roku ukradli mi torbę foto z dokumentami i telefonem to musiałem iść najpierw na milicje aCzytaj dalej „Niedziela z urzędem”
pewna zasada
która uchroni ciebie. nigdy nie posiadaj dwóch podobnych par butów w jednym czasie. 100% dziś w zaspaniu pełnym rano jak szedłem do pracy tak sie budziłem powoli i zacząłem zastanawiać że coś jest nie tak z moją nogą. najpierw ciężko mi było wyczuć z którą. myślałem troche o chorobach kości i zbyt długim przebywaniem przedCzytaj dalej „pewna zasada”
miesiąc marzec i kwiecień wyjątkowo podróżnicze się dla mnie okazały. odwiedziłem czechy, austrię. przejechałem sie po południowej polsce od bogatyni przez jelenią góre (tam nocowałem), boguszów gorce, wałbrzych, kłodzko, nysę, kędzierzyn koźle, tarnowskie góry…… do kielc. niestety w bogatyni byłem późnym wieczorem a miejsc w hotelach nie było więc mogłem zobaczyć tylko poświatę kopalni węgla brunatnego http://www.kwbturow.bot.pl/fotogaleria.htm i jechaćCzytaj dalej
w totolotka w totolotka lepiej
jakby nie paczył 1/4 życia w pracy. no chyba że w totolotka coś teges….. 🙂
czas kiedy powietrze smakuje nieco lepiej niz kiedy indziej
taksobie dziś samotnie jeździłem na rowerku po mieście. odkryłem, że mieszanka kaca i ibupromu daje bardzo przyjemne rezultaty. ze szczęścia nacykałem kupe nikomu niepotrzebnych fot.