a jak juz z szafy wyciągnąłem ten szpszent do oglądania innych małych robaczków to już tak stał na biurku. a jak stał to zaczęło mi sie przypominać jak kiedys oglądałem dzięki niemu jak rosną kryształy różnych substancj chemicznych. a jak zaczęło mi sie przypominać to postanowiłem że powtórzę takie obserwacje. wogóle że można oglądać takie kryształki pod mikroskopemCzytaj dalej „masturbacja polaryzacyjna”
Category Archives: experyment
krótkie dni
żyję na tym świecie już kilka lat a wciąz nie mogę sie przyzwyczaić ani pogodzić, że zimą krótsze dni. bardzo mnie to irytuje. pozostaje mi miętosić moje koty i planować podróże …..ekhmmm ..googlem earthem.
rejonizacja, rememberyzacja
sa takie rejony na moim twardym dysku, do których zaglądam całkiem rzadko mimo że dane na nich zapisane mają dla mnie dużą wartość. prawdopodobnie wynika to z faktu zamknięcia pewnego okresu w moim życiu a co za tym idzie uszczuplenia zasobów czasu. oto co wygrzebałem i nawet się zdziwiłem że takie fajne coś graficzno-jakieśtam:
przecież ja jestem jego kolega tak samo jak on jest mój..
to jest właśnie ten belejaki przechodzień co kupił płaszcz tamtego gościa za 250 złoty. od razu wiadomo o co chodzi i nasze zdziwienie przemija. prawda? 😉
siostra
ktoś kiedyś cyknął mojej siostrze Madzi fotkę, gdzieś na imprezie. była wtedy ze swoim obecnym mężem Dżordżem. Dżordż jest fajny facet. odbitka tej fotki stoi u mojej babci koło telewizora w takiej gupkowatej szklanej ramce, takiej w łuk wygiętej. teraz najważniejsze: niewiem po co i kiedy i jak ale moja ciocia, a mama Madzi wzięła iCzytaj dalej „siostra”
cykucyk
ob rupka od wracalna
wyglada mi na to że znów zakochałem sie w pewnej technice fotograficznej. ja znałem takie sztuczki juz wczesniej ale jakoś nigdy tak na prawdę nie wykonałem ich własnoręcznie. własciwie moja sztuczka też nie była wykonana zgodnie ze sztuką gdyż w wywoływaczu 1 zabrakło jednego ze składników a wywoływaczem 2 był wywoływacz 1. tak czy owak kiedyCzytaj dalej „ob rupka od wracalna”
non stop kolor
normalnie jak krosy te moje wypociny że niby c41
Z podróży posztófki
to ja wysyłam parę kartek na raz z różnych odwiedzonych miejsc. swoją drogą bardzo nie lubie wysyłać czegokolwiek pocztą zwykłą. zawsze na wakacjach jak jestem gdzieś to od samego początku sie mówi: „koniecznie trzeba wysłać kartki. ooo koniecznie.” i tak przelatuje dzień za dniem i w końcu wysyłam je wszystkie w ostatni dzień. a potem jak juzCzytaj dalej „Z podróży posztófki”
przed momentem wyłołałem własnoręcznie kawałek kolorowej kliszy małoobrazkowej. w szoku jestem jakie kolorsy!! kupłem kiedyś od kawona71 (bardzo fajny gość, polecam tego allegrowicza :D) wywoływacz c14 orwo. tak leżał w szafce już z rok. dziś miałem troche czasu na pierdoły więc rozpuściłem sobie tego świństwa, zrobiłem roztwór rozpuszczający srebro (dwuchromian potasu i kwas siarkowy), naświetliłem kotaCzytaj dalej