masturbacja polaryzacyjna

a jak juz z szafy wyciągnąłem ten szpszent do oglądania innych małych robaczków to już tak stał na biurku. a jak stał to zaczęło mi sie przypominać jak kiedys oglądałem dzięki niemu jak rosną kryształy różnych substancj chemicznych. a jak zaczęło mi sie przypominać to postanowiłem że powtórzę takie obserwacje. wogóle że można oglądać takie kryształki pod mikroskopemCzytaj dalej „masturbacja polaryzacyjna”

siostra

ktoś kiedyś cyknął mojej siostrze Madzi fotkę, gdzieś na imprezie. była wtedy ze swoim obecnym mężem Dżordżem. Dżordż jest fajny facet. odbitka tej fotki stoi u mojej babci koło telewizora w takiej gupkowatej szklanej ramce, takiej w łuk wygiętej. teraz najważniejsze: niewiem po co i kiedy i jak ale moja ciocia, a mama Madzi wzięła iCzytaj dalej „siostra”

ob rupka od wracalna

wyglada mi na to że znów zakochałem sie w pewnej technice fotograficznej.  ja znałem takie sztuczki juz wczesniej ale jakoś nigdy tak na prawdę nie wykonałem ich własnoręcznie. własciwie moja sztuczka też nie była wykonana zgodnie ze sztuką gdyż w wywoływaczu 1 zabrakło jednego ze składników a wywoływaczem 2 był wywoływacz 1. tak czy owak kiedyCzytaj dalej „ob rupka od wracalna”

Z podróży posztófki

to ja wysyłam parę kartek na raz z różnych odwiedzonych miejsc. swoją drogą bardzo nie lubie wysyłać czegokolwiek pocztą zwykłą. zawsze na wakacjach jak jestem gdzieś to od samego początku sie mówi: „koniecznie trzeba wysłać kartki. ooo koniecznie.” i tak przelatuje dzień za dniem i w końcu wysyłam je wszystkie w ostatni dzień. a potem jak juzCzytaj dalej „Z podróży posztófki”

 przed momentem wyłołałem własnoręcznie kawałek kolorowej kliszy małoobrazkowej. w szoku jestem jakie kolorsy!! kupłem kiedyś od kawona71 (bardzo fajny gość, polecam tego allegrowicza :D) wywoływacz c14 orwo. tak leżał w szafce już z rok. dziś miałem troche czasu na pierdoły więc rozpuściłem sobie tego świństwa, zrobiłem roztwór rozpuszczający srebro (dwuchromian potasu i kwas siarkowy), naświetliłem kotaCzytaj dalej