oddycham uważnie i głęboko. lekko unoszę sie nad podłogą. myślę o autostopowiczach. ja jestem autostopowicz wysadzony zdala od domu, w najbardziej posranych okolicznościach. słucham roberta henke myślę o wszystkich kierowcach ciężarówek zapierniczających po kuli ziemskiej. myślę o sobie…
Category Archives: Uncategorized
orwo polyester FP1
oto zdjęcie, wykonane wczoraj w nocy w mojej pifnicy na fajnym materiale orwo. klisze formatu 50x40cm z 1978 roku obadałem. są ostro zadymione ale da radę na nich podziałać. próbkę naświetliłem w aparacie 6×6. wywołane w czymśtam i w czymśtam innym utrwalone. pozdro CKF
kura, kurcze, kurwa, kurka
ja juz nie wiem co to sie tu dzieje ide po ulicy a tu taka dziwna kura podchodzi do mnie. dała sie nawet pogłaskać. …..jade w pistu stąt
coś bardzo bardzo pięknego
>
a bo soe przypomniałem
z uwagi na moje skłonności do skośności….. piękne poprostu
pani feist
kiedyś dawno temu puścił kydryński w niedzielę jedną pioseneczkę pani feist. zaczarowany głosem poszukałem sobie coś o niej i wygrzebałem z sieci kilka następnych utworów. kobieta jest bezbłędna. zdecydowanie inna to twórczość od luomo ale też kocham. ponadto pani ładna jest: i na dodatek sfocona przez mary rozzi. tu widzi
Stare slajdy
kupiłem ostatnio w sieci zestaw przeźroczy o ZSRR. niezłe widoczki. można poklikać i popatrzeć. to logo to normalnie coś mi tu Lostami trąci heheheh pięknie jest zajrzeć w przeszłość poprzez stary materiał światłoczuły. tak sobie własnie pomyślałem że powrzucam różnych staroci jeszcze na flickr. narazie zeskanowałem 3 klisze z 6 o rosji. następne pójdą na szybeCzytaj dalej „Stare slajdy”
albański wieśniak
dzwonił bartuś. najpierw wysłał mi sms że jestem fajny a wczoraj mi mówi że jestem albańskim wieśniakiem. heheheh też go lubię.
taka inna jeszcze niedziela
mam taki zwyczaj, że jak w sobote w krakowie jestem u mojego brata jacka i pijemy jakąś wstretną wódke zołądkową albo piołunówke to na drugi dzień rano jeśli stężenie alkoholu pozwala to zbieram sie i ide na piechotę do miasta. biere fajeczke albo dwie od szwagierki, aparat(y) i wychodzę. ostatni taki spacer odbył się starymi studenckimiCzytaj dalej „taka inna jeszcze niedziela”
pewna zasada
która uchroni ciebie. nigdy nie posiadaj dwóch podobnych par butów w jednym czasie. 100% dziś w zaspaniu pełnym rano jak szedłem do pracy tak sie budziłem powoli i zacząłem zastanawiać że coś jest nie tak z moją nogą. najpierw ciężko mi było wyczuć z którą. myślałem troche o chorobach kości i zbyt długim przebywaniem przedCzytaj dalej „pewna zasada”